Wszechstronna artystka, wokalistka i perkusjonistka, urodzona w Izraelu, mająca domieszkę krwi jemeńskiej, przez lata mieszkająca w Stanach Zjednoczonych, na nowojorskim Bronxie, wynalazła lekarstwo na miłość. Taki tytuł nosi czternasty albumu Achinoam Nini, która w show-biznesie posługuje się pseudonimem Noa. "Love Medicine" to płyta dla artystki szczególna, nad którą pracowała z pietyzmem przez minione cztery lata. 

"Piosenki zostały zainspirowane ciekawymi miejscami i ciekawymi ludźmi" – mówi Noa. Przykładowo, dla "Nothing But A Song" oraz "Happy Song" inspiracją byli Milton Nascimento i Joao Bosco. Noa zmierzyła się też, i zaśpiewała po hebrajsku, kompozycję Gilberto Gila "Shalom- A paz". "Jest tu też piękny utwór Pata Metheny'ego, z moim tekstem, z jego cudownym gościnnym udziałem" – opowiada dalej artystka.

Pat Metheny to nie jedyny gość na "Love Medicine". Słychać na płycie również hiszpańskiego wokalistę, poetę, filozofa i malarza Joaquina Sabinę. Piosenka "You" jest rezultatem spotkania Noy i Hiszpana w jego domu w Madycie. "Ma w nim 30 tysięcy książek" – ekscytuje się na samo wspomnienie piosenkarka. Sabina przetłumaczył dla niej słowa piosenki na język hiszpański. Na albumie znajdziemy też cover hitu The Bagles "Eternal Flame", dedykowany Billy'emu Steinbergowi, przyjacielowi artystki. Inną dedykację ma piosenka "Don't Be Afraid Of Anything". "To dla moich dzieci" – wyjaśnia Noa, która ma trzy pociechy. Jest też hołd dla przodków, którzy polegli w czasie zagłady Żydów podczas drugiej wojny światowej, "Little Star". Album zamyka piosenka o wszystko mówiącym tytule "Love, Love, Love". "To moje przesłanie dla Was wszystkich i światło, dzięki któremu możemy żyć. Kochaj swego brata, kochaj swoją siostrę tak jak kochasz samego siebie" – tłumaczy Noa.

Znajdziemy na albumie także pięć piosenek, które artystka z Izraela napisała na potrzeby musicalu opowiadającego o papieżu Janie Pawle II (przedsięwzięcie ostatecznie nie doszło do skutku), dla którego kiedyś wystąpiła w Watykanie. W nagraniach utworów na płytę piosenkarkę wspomógł jej stały współpracownik od wielu lat, gitarzysta Gil Gor. 

Noa nagrywa i występuje blisko pół wieku. Karierę rozpoczęła w 1990 roku. W jej piosenkach słychać zarówno pop, jak i wpływy muzyki żydowskiej, bluesa, jazzu, world music. Jest bardzo zaangażowana na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie. Noa wielokrotnie była wolontariuszką w rozmaitych pokojowych przedsięwzięciach. Za swą działalność została wyróżniona między innymi tytułem Ambasadora Dobrej Woli ONZ, konkretnie działającej pod jej auspicjami organizacji FAO. Za działalność pokojową docenił Noę także rodzinny Izrael.

Jeśli chodzi o stronę muzyczną, porównuje się ją do Barbry Streisand, Joan Baez, Nany Mouskouri, Joni Mitchell. Współpracowała z takimi legendami muzyki jak Quincy Jones, Sting, Pat Metheny. Noa jest też współautorką i wykonawczynią głównej piosenki z nagrodzonego Oscarem filmu Roberto Begniniego "Życie jest piękne". Jej żywiołem są koncerty. Błyskawicznie magnetyzuje i zjednuje sobie publiczność, bez względu na to, w jakiej części świata występuje.